Na polski rynek powraca jeden z najgłośniejszych tytułów wśród gier komputerowych końca lat 90. My chcielibyśmy was zainteresować soundtrackiem, który stworzył Paul Ruskay.
20 czerwca 2016 roku, dzięki wydawnictwu Techland, na polskim rynku pojawiła się „Edycja Morza Wydm” gry „Homeworld: Deserts of Kharak”. To kolejna część z cyklu kosmicznych strategii czasu rzeczywistego. Tym razem studio Blackbird Interactive, w składzie którego znajdują się twórcy poprzednich odsłon serii, odkrywa przed nami początki historii, legendarnej już dzisiaj, galaktycznej odysei.
Twórcy gry, dołożyli wszelkich starań, aby mimo odmiennej scenerii świata Homeworld, zachować klimat dobrze znany z pierwszych dwóch części. Oryginalnie akcja rozgrywana była w kosmosie, gdzie społeczność Kushan – mieszkańcy planety Kharak, szukała prawdziwego miejsca pochodzenia człowieka. Naukowa ekspedycja, z powodu ataku na rodzinną planetę, szybko przerodziła się w desperacką walkę o przetrwanie w rozległej i niepokojącej przestrzeni galaktycznej. Akcja „Homeworld: Deserts of Kharak” rozgrywa się na równie odosobnionych, choć piaszczystych terenach ojczyzny Kushan. Wanalogii do pierwowzoru, pustynia staje się areną walk pomiędzy wrogimi sobie frakcjami. Misja trzeciej części serii skupia się na gromadzeniu danych, które są niezbędne dla uratowania mieszkańców od śmierci głodowej. Historia „Homeworld: Deserts of Kharak” buduje więc równie dramatyczny scenariusz, co historia przedstawiona w pierwowzorze serii.
– „Homeworld uznawany jest dzisiaj za jedną z najbardziej kultowych gier na świecie. Dla osób z poza gamingowego świata, fenomen tytułu można porównać do równie popularnych i ponadczasowych filmów, takich jak trylogia braci Wachowskich „Matrix”, czy legendarna już seria filmów „Obcy” – zaznacza dyrektor ds. marketingu wydawnictwa Techland, Tomasz Gawlikowski.
Muzykę do „Homeworld: Deserts of Kharak” napisał kanadyjski kompozytor Paul Ruskay. Jego soundtrack do pierwszej odsłony gry „Homeworld” został uznany przez prestiżowy magazyn „PC Gamer” najlepszym soundtrackiem tamtych czasów. Najnowsza ścieżka dźwiękowa powstała we współpracy z grupą hinduskich instrumentalistów, chórów męskich i wokalistek oraz Praską Orkiestrą Radiową.
W tym projekcie Paul Ruskay zdecydował się rozdzielić utwory na dwie kategorie: muzykę nieba i muzykę ziemi. Muzyka nieba to przede wszystkim dźwięki fortepianu, smyczków i syntezatora. W muzyce ziemi, dodatkowo zauważalne są indyjskie akcenty, a całość nacechowana jest tradycyjnymi dla tamtych regionów instrumentami oraz chórem męskim i żeńskim.
Całość składa się aż z 117 utworów, które powstały w studiach nagraniowych w Pradze oraz Delhi. Oczywiście w dużej mierze jest to tzw. muzyka ilustracyjna wywodząca się z ambientowej stylistyki. Tym razem nieodłącznym elementem twórczości Ruskay’a jest tradycyjna muzyka indyjska. Z jednej strony na „Homeworld: Deserts of Kharak” słychać wpływy Jerry’ego Goldsmitha, Clinta Mansella, Kronos Quartet, a z drugiej – Johna Carpentera czy Brada Fiedela. Myślę, że obraz w połączeniu z muzyką daje jeszcze większy efekt, choć w moim przypadku, skupiłem się wyłącznie na bardzo ciekawym i nieoczywistym soundtracku!
Wydawnictwo Techland przygotowało wyjątkowe, jedyne na świecie pudełkowe wydanie gry w wersji premium. Wraz z „Homeworld: Deserts of Kharak” gracze otrzymają:
- soundtrack liczący 117 utworów,
- artbook (100 stron),
- oficerski instruktarz sił Koalicji – poradnik do gry(60 stron),
- insygnia klanów Kharak – komplet naklejek,
- interaktywne kompendium wiedzy na temat serii Homeworld: – Soban Fleet Pack, Khaaneph Fleet Pack oraz Deserts of Kharak Expedition Guide.
