Nowości z Hubro Records

Norweska wytwórnia bardzo prężnie działa i wydała kolejne wydawnictwa. Niedawno ukazał się nakładem tej firmy debiutancki album Hilde Marie Holsen (recenzja).

Monkey Plot – „Angående omstendigheter som ikke lar seg nedtegne” (24.04.2015 | Hubro)

Norweskie trio Monkey Plot powstało pięć lat temu, w którego skład wchodzą: Christian Winther (gitara akustyczna), Magnus Nergaard (kontrabas) i Jan Martin Gismervik (perkusja). Początkowo muzyków raczej ciągnęło w stronę rockowego grania z okolic Hendrixa, lecz w pewnym momencie artyści radykalnie zmodyfikowali swój styl – zamieniając rocka na muzykę improwizowaną i do tego w formie akustycznej. W 2013 roku wydali swój pierwszy album, pt. „Løv og lette vimpler” (Gigafon), a rok później wygrali konkurs Jazzintro w kategorii „młodzi muzycy jazzowi roku”. To, co można powiedzieć o twórczości Monkey Plot, to to, że jest bardzo intymna, kontemplacyjna, minimalistyczna i naszpikowana wysmakowanymi detalami. Na tegorocznym krążku „Angående omstendigheter som ikke lar seg nedtegne” (tytuł płyty nawiązuje do prac szwedzkiego poety i artysty dźwiękowego Pära Thörna) muzycy pogłębiają swoje poszukiwania w obszarze improwizacji. Znaczną część longplaya wypełniły kompozycje bazujące na sonorystycznych i instrumentalnych dialogach, zaś w dwóch kapitalnych fragmentach („Om” i „Undertiden”) pojawiło się więcej melodii i dynamiki. W tych fragmentach członkom Monkey Plot udało się napędzić folk krautrockową motoryką.

Profil na Facebooku »

Skydive trio – „Sun Moee” (17.04.2015 | Hubro)

Liderem Skydive trio jest norweski gitarzysta Thomas T. Dahl (znany m.in. z kwartetu BMX, Krøyt), a u jego boku grają: fiński perkusista Olavi Louhivuori (Oddarang, Tomasz Stańko) i norweski basista Mats Eilertsen (współpracował z Tordem Gustavsenem, Håkon Kornstad Trio). Ci muzycy grają ze sobą od wielu lat w różnych składach, lecz dopiero teraz opublikowali swój pierwszy album, pt. „Sun Moee”, a na nim sporo nastrojowego gitarowego grania z rejonów Eivinda Aarseta, Johna Scofielda czy Billa Frisella. Ciekawostką jest to, że mamy jazzową interpretację utworu „Sour Times” z repertuaru trip-hopowej grupy Portishead. Jak to wypadło? Sprawdźcie sami!

Finland – „Rainy Omen” (26.06.2015 | Hubro)

Wbrew pozorom grupa Finland składa się z norweski muzyków: gitarzysty Ivara Grydelanda (Huntsville), perkusity Påla Hauskena (In the Country, Ida Jenshus), Mortena Qvenilda (In the Country, sPaceMonkey, Susanna & the Magical Orchestra) odpowiadającego za instrumenty klawiszowe i basisty Jo Bergera Myhre (Splashgirl, Nils Petter Molvær, Mariam the Believer). Właśnie ukazał się ich debiutancki krążek, pt. „Rainy Omen”. Artyści pokazali, że doświadczanie, jakie wynieśli z licznych norweskich formacji, dało im możliwość bardziej swobodnego spojrzenia na rockową estetykę. Z jednej strony mamy post-, prog-, psychodeliczny-, noise rock (okolice Jaga Jazzist, Motorpsycho, Mono), a z drugiej – elektryczna gitara stalowa, americana i klimat filmowy.