Wpisz i kliknij enter

3 pytania – Orchestre Poly Rythmo de Cotonou

Ciężko jest opowiedzieć w kilku zdaniach historię grupy aktywnej od 45 lat. Tak więc niech nasze trzy pytania będą zachętą dla tych, którzy nie znali do tej pory niezwykłej muzyki Orchestre Poly Rythmo de Cotonou z Beninu. Na trzy pytania odpowiedział jeden z wokalistów – Vincent Ahehehinnou.

Początki działalności grupy z Beninu sięgają aż 1960 roku i miasta Kotonu. Clément Melome i François Hoessou byli fundamentem zespołu. Duet na początku 1960 roku rozpoczął realizację serii programów rozrywkowych dla dzieci w miejscowej rozgłośni radiowej. Później dołączyło do nich dwóch kolejnych muzyków i tak powstała Grupa Meloclem, której aktywność przypadała na lata 1964-1965.

Powyżej doskonała kompozycja „Ne Te Faches Pas” ze składanki „The kings of Benin urban groove 1972 – 80′”.

W bardzo krótkim czasie, dzięki znajomości Clémenta Melome’a z Creppy Wallace’em, liderem formacji Sunny Blacks Band. Doszło do połączenia sił obu zespołów i wspólnie w dziewięcioosobowym składzie tworzyli muzykę pod szyldem Sunny Blacks Band w latach 1965–1968. Zespół nagrał w 1966 roku swój pierwszy singiel pt. „Angelina”. Skład grupy zmieniał się jak widok w kalejdoskopie, z różnych przyczyn. Choćby pierwszy gitarzysta Pedro Mawa Emboise okazał się być członkiem sekty religijnej, która zakazała mu grania w nocnych klubach.

Przyszedł rok 1968 i nastał kolejny rozdział w historii zespołu. Grupa ówcześnie targana poważnymi problemami finansowymi, została zmuszona do poszukania nowego sponsora, a wybór padł na Kentossou Andre – właściciela firmy wypożyczającej sprzęt muzyczny o nazwie disco Poly. Warunki jakie postawił Andre: nazwa zespołu ulegnie zmianie na Orchestre Poly-Disco oraz dostaje połowę pieniędzy jakie zespół zarobi na koncertach. Pojawił się też kłopot z wokalistą, zaczęto szukać nowego i właśnie wtedy do grupy dołączył nasz dzisiejszy rozmówca Vincent Ahehehinnou, który w 1968 roku prężnie udzielał się w jazzującym zespole Daho.

W tym samym roku doszło do ponownej zmiany sponsora, Andre splajtował i postanowił sprzedać swoje instrumenty, a opiekę nad grupą przejął właściciel trzech klubów Nikoué Antone. Antone nie chciał być mniej kreatywnym od swojego poprzednika i również zażądał kolejnej zmiany nazwy zespołu na Orchestre El Ritmo. W tamtym okresie pomimo ciągłego bałaganu, paradoksalnie nastał też poważny rozkwit ich popularności. Udało im się nagrać cztery utwory w studiu EMI na terenie Nigerii. I właśnie wtedy powstały pierwsze nagrania pod nazwą Orchestre Poly-Rythmo de Cotonou. Po krótkiej współpracy okazało się, że Nikoué Antone manipulował i negatywnie wpływał na działalność Beninczyków, co spowodowało, że muzycy postanowili pożegnać się z Antone.

Od tego momentu zespół działał już oficjalnie pod nazwą Orchestre Poly-Rythmo de Cotonou, choć pierwszy album ukazał się dopiero w 1973 roku i nazywał się „Ahehehinnou Vincent & Orchestre Poly-Rythmo De Cotonou Dahomej” (Albarika Store). Poniżej nagranie „Ou C’est Lui Ou C’est Moi”, otwierające materiał. Już wtedy uformował się swoisty styl zespołu, który łączył w sobie elementy afrobeatu, funku, jazzu, soukousu (gatunek muzyki tanecznej, wywodzący się z afrykańskiej rumby z terenu Konga Belgijskiego i Konga Francuskiego, który triumfował swoją popularność w całej Afryce w latach 40. ubiegłego stulecia), gdzie całość była podszyta rytmami voodoo i miejscową tradycją muzyczną w postaci ważnego gatunku jakim był Jerk (była to zachodnioafrykańska odmiana Soulu i Funku).

Po roku 1972 Benin był totalnie socjalistycznym państwem, co było też widoczne w twórczości Orchestre Poly-Rythmo De Cotonou. W tamtym okresie powstało kilka utworów pod dyktando reżimu, a muzycy zrobili to jedynie w obawie przed aresztowaniami i torturami. W 1976 roku zespół rozszerzył swój skład aż do szesnastu członków. Z kolei lata 80. dla zespołu były z jeden strony – pasmem sukcesów, a z drugiej – porażek.

Tak w wielkim skrócie przedstawia się niezwykła historia grupy z Beninu. Z aktualności dotyczących Orchestre Poly-Rythmo De Cotonou, warto wspomnieć, że w maju zespół gościł na tegorocznej edycji hiszpańskiego festiwalu Primavera. Całkiem niedawno pojawiła się nowa składanka zespołu „Vol. 3: The Skeletal Essences of Afro Funk 1969-1980” (Analog Africa).

Orchestre Poly Rythmo de Cotonou

Aktualne zdjęcie zespołu

Czego ostatnio słuchacie?

Jak zwykle to bywa, wszyscy słuchamy różnych rodzajów muzyki. Niektórzy członkowie zespołu, jak nasz muzyk Vital Trompette pokochał muzykę Zouk Kassav, inni kochają reggae, a na przykład nasz basista ma niesamowite archiwum afrykańskich nagrań z muzyką funk, oczywiście my wszyscy kochamy funk. Słuchamy też sporo rytmów voodoo, niemal co tydzień, które goszczą na tradycyjnych imprezach w Beninie. Również słuchamy płyt, które dostajemy od serdecznych ludzi podczas naszych wypraw koncertowych, a jest to m.in. krążek artysty Blitz The Ambassador.

Zouk Kassav

Nad czym obecnie pracujecie?

Aktualnie już nie pracujemy nad nowym albumem, bo mamy sporo nowych utworów (śmiech).

Gdzie zagracie w najbliższym czasie?

Mieliśmy trochę przerw w koncertach wynikających z prac nad nową płytą i mamy nadzieję, że wybierzemy się w większą trasę, którą przewidujemy na przyszły rok. Jeśli zechcecie to może zagramy w Polsce!

 

Oficjalna strona zespołu »
Profil na Facebooku »







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
sw
sw
10 lat temu

Dzięki za taka muzykę:) Musimy pamietać że jest jeszcze coś normalnego muzycznie. Naturalnego.

Polecamy