Gwiazda tegorocznego festiwali Audioriver – Richie Hawtin – wspólnie z Isolde Richly stworzył zupełnie nową markę…odzieżową. Nowy brand nazywa się po prostu Richly.Hawtin, pomysł na projekt powstał jeszcze pod koniec ubiegłego roku w Tokyo. Całość ma łączyć nowoczesny odzieżowy design z isnpiracjami kulturą japońską.
Sam Hawtin zapewnia, że – podobnie jak jego muzyka – ubrania sygnowane marką Richly.Hawtin będą mocno minimalistyczne. Na początek przygotowano serię t-shirtów. Szczegóły już niebawem na stronie www.richly.hawtin.jp/
kocham Ostgut! i biby w berghain. tam jest dokladnie tak jak powinno byc. 😀
No właśnie. To tłumaczy głód surowego, zakotwiczonego w pierwotnych ideałach techno. Ta tęsknota stopniowo będzie kojona przez revival Detroit , manifesty Thaemlitza, Ostgut, Workshop czy wciąż tętniącą legendę Hardwaxu. Ja tylko czekam cierpliwie aż przypierdoli znowu Tresor…
Richie Hawtins 10 most ridiculous ideas factmagazine.co.uk/index.php?option=com_content&task=view&id=2523&Itemid=105
@jonasz: hehehe, good one!
Richie się kontaktuje, co ma swoje komercyjne uzasadnienie, jak wskazuje Laudia. Przesłuchajmy jeszcze raz Concept i przejdzie nam cofka.
Czyli w dobie kradzieży muzyki przez melomanów i ekspertów w każdym gatunku, muzyk/muzycy będą musieli się uciekać do souvenirów? Fajnie. Rzeczywistość niesamowicie dopasowuje się do przemian jakie zachodzą w obyczajowości;]
PS. Kiedyś doszedłem do wniosku, że artyści mogliby odbić sobie stratę kasy z płyt na podciągnięciu cen biletów za koncerty. Jakby na to nie patrzeć, artysty na żywo nie da się ukraść bądź powielić (i ukraść). Z drugiej strony, idąc tym torem myślenia, w Polsce można by zrezygnować z organizacji jakichkolwiek koncertów.
Mineralna „HAFTNIJ” 😉
mój pomysł na tiszirta to taki, żeby zrobić z tiszirta spodnie np.
ciekawe kiedy doczekamy się wody mineralnej od ricziego?
oh, come on. przeciez hawtin zarabia na jednej trasie tyle ze nie musi go obchodzic czy ktos kupuje plastikowe suweniry. a sama koszulka cudaczna, zwykły tiszert z doszytym kawalkiem materialu, wtf?
Zawsze miałem lepsze pomysły na t-shirty (ausfahrt).
Swoją drogą, skoro kradzież plików kwitnie, to na czymś muszą zarabiać.
O losie słodki! Kolejny po Ellen Allien. Tym razem będziemy mieć do czynienia z nie wyróżniającymi się ciuchami, które po prostu będą miały metkę: sygnowane Richie Hawtin. Ciekawe czy Hawtin oprócz nazwiska dołoży coś jeszcze do projektu…